“Harry powiedział mu coś bezgłośnie. Nie umiem czytać z warg, ale zaczynało się to chyba od „Skur…”, a kończyło na „…syn”. Albo jakoś podobnie. ”
“– Tuś mi, kurwi synu! Skóra, ty w żopę jebany chamie! Wreszcie dostanie cię prawdziwy Sulatycki za twoje łotrostwa! Ty psie plugawy! Ty kłamco! Bezecniku!”