“Powinien dojechać na miejsce wiele godzin temu, jednak nie zamierzał się spieszyć. Czekał na ten dzień pięć lat. Odliczał każdą minutę. Zostawiał przeszłość za sobą. Odcinał się od niej grubą kreską, aby zacząć wszystko od nowa.”
“"Jestem zagrożeniem. Zobaczyła nową wersję siebie. Udoskonalony model, wyposażony w nieznane jej funk cje. Z każdą kolejną minutą spędzoną w tym pokoju na bieram dla niej coraz większego znaczenia, a tym samym budzę w niej coraz silniejsze uczucie. - Z zadowoleniem pocieram dłonią podbródek. - Od jakiejś godziny mam nowego wroga." ”
“Gdy mniej więcej godzinę później słyszę kroki Jacka na schodach, zastanawiam się, czy chce prowadzić ze mną jakąś nową grę, czy też po prostu niesie mi lunch. Otwiera drzwi; nie ma tacy z jedzeniem, przygotowuję się więc wewnętrznie na jedną z jego sadystycznych zagrywek. Nabieram pewności, że właśnie o to mu chodzi, kiedy dostrzegam w jego dłoni książkę. Mam ochotę rzucić się na nią, zabrać i schować, ale opieram się pokusie i zachowuję obojętny wyraz twarzy.”
“Babcia pomyliła sok z aronii z nalewką z borówek na czystym spirytusie, wlała sobie do herbaty pół buteleczki, do kolejnej pół godziny później drugie pół, a następnie chodziła po Poroninie i śpiewała na cały głos "Czterdzieści kasztanów" Violetty Villas z towarzyszeniem chóru złożonego z okolicznych psów, krów, kur i innej żywiny. Już po kilku minutach miało się wrażenie, że w miasteczku kręcą nową wersję "Doktora Dolittle".”
“Miłość jest zawsze nowa. I bez względu na to, czy w życiu kochamy raz, dwa, czy dziesięć razy zawsze stajemy w obliczu nieznanego. Miłość może nas pogrążyć w ogniu piekieł, albo zabrać do bram raju - ale zawsze gdzieś nas prowadzi. I czas się z tym pogodzić, albowiem jest ona treścią naszego istnienia. Miłości trzeba szukać wszędzie, nawet za cenę długich godzin, dni, tygodni smutku i rozczarowań. Bowiem kiedy wyruszymy na poszukiwanie miłości - ona zawsze wyjdzie nam na przeciw. I nas wybawi.”
“-chcesz mi o czymś powiedzieć?-zapytalem,starając się panować nad tonem głosu,który drżał
- Ignacio zle się czuje,możesz mi podać szklankę wody proszę?-mowila ledwo słyszalnym,zmęczonym glosem
- Marcela jest coś o czym powinienem wiedzieć?- tracilem panowanie nad sobą a ona patrzyła na mnie swoimi zmęczonymi od płaczu oczami i pokręciła przecząco glowa
-a ja jednak myślę,że chcesz-nalegalem,chciałem to usłyszeć z jej ust! Chodz bym miał ją torturować godzinami,ma mi kurwa to powiedzieć
-wyjdz proszę chce zostać sama
-powiedz mi
-nie mogę! Wyjdz stąd
-mów kurwa ! Albo sam to z ciebie wyciągnę
-jesteś w ciąży?
- grzebałeś w mojej torebce ???”