A może "awaryjny" baton/czekolada/guma do żucia, zawsze trzymany/na w zasięgu ręki?
Ha, no to ja zacznę wyliczankę: piórnik, pojemnik na długopisy, lampka, podkładka, czytnik e-booków <3, wisiorek, 3 bransoletki, plik karteczek samopr...
Czasem kogoś przywaliła zbrojona płyta, a czasem nie.
To byłe zwykłe, sobotnie przedpołudnie - chłodne, szare i bez światła- a ja miałam chandrę.