Całkiem niedaleko, w lesie Nightwood, mam dwanaście smoków, ale opiszę tylko jednego - Smoka Piernika.
Sądzę, że to, czego słuchamy bardziej odzwierciedla nasz stan ducha w danej chwili i raczej nie powinno być traktowane jako miernik naszej osobowości....
Za "bambusa" w bierniku chyba już ścigają, bo w formie osobowej to złośliwe określenie mieszkańca Czarnego Lądu.