Czarne wspomnienia powróciły.
Czarne wspomnienia powróciły.
Czarne wspomnienia powróciły.
Czarne wspomnienia powróciły.
Czarne wspomnienia powróciły.
Czarne wspomnienia powróciły.
Czarne wspomnienia powróciły.
Czarne wspomnienia powróciły.
Czarne wspomnienia powróciły.
Czarne wspomnienia powróciły.
Czarne wspomnienia powróciły.
Czarne wspomnienia powróciły.
Czarne wspomnienia powróciły.
Czarne wspomnienia powróciły.
Czarne wspomnienia powróciły.
Czarne wspomnienia powróciły.
Czarne wspomnienia powróciły.
Czarne wspomnienia powróciły.
Znał go bardzo dobrze... znak że za chwilę To się wydarzy.
Anita ze świstem wypuściła powietrze z ust, obserwując gęstą czarną pianę wylewającą się z probówki na drewniany blat podstawki.
Jedna z luf karabinu znajdowała się na wyciągnięcie ręki od mojej głowy.