Jako jego nieodrodna córka część z tych cech, z inteligencją na czele odziedziczyła, toteż już z chwilą, podjęcia pracy dla papy w jej głowie tlił się...
Opanował się jednak i odzywa się płynną polszczyzną do trenera: – Panie trenerze, ja od kilkunastu lat mieszkam w Polsce.
Odpowiadają dziewczyny, więc może coś od chłopaka :D .
Jeśli ktoś uważa to za sprzedanie się to… A co mi tam.