Na pewno nie zabraniał czytać, nie twierdził, że po przeczytaniu Harrego będziemy się smażyć w piekle.
A i nic, że nikt tego nie przeczyta w końcu zawsze można oglądać swoje dziubki, wieszaki pospolite i inne takie po setki razy.
Pominę fakt, że jestem katolikiem i dla mnie samobójcy w jednym kotle się w piekle smażą, aczkolwiek nie mogę wyzbyć się myśli, że samobójstwo zawsze ...
- Nie, takie rozmowy powszechnie uważane są za kodziarstwo (cheating), a kodziarze smażą się w piekle… i są usuwani z listy graczy.