Cieszę się, że udało mi się napisać taki optymistyczny poemat, bo przeważnie poeci piszą rzeczy smutne.
Osoby zostały wybrane m.in. przez ich dotychczasowy wkład w bazę danych, zaangażowanie, postawę.
Smutna melodia wygrywana na skrzypcach.
Zbierając myśli, pofolgowała ciału, chociaż zazwyczaj przypominała napiętą strunę; za czasów jej młodości panny nie zakuwano w gorsety, majestatycznej...
Gdy wiem, że właśnie będę pisać scenę smutną lub wesołą (a przynajmniej taki jest plan:)), słucham przez chwilę odpowiedniej muzyki.