Na posterunku, za dwie godziny, kiedy przyniósłbyś mi kawę i tak przeszlibyśmy na „Ty”.
- Spokojnie szkrabie, minie z czasem – uspokajała Tomka. – Miałeś wstrząśnienie mózgu, a zarazem wiele szczęścia biorąc pod uwagę słuchy jakie mnie do...