Dzisiaj kończę dwadzieścia cztery lata i gdyby moja droga matka żyła, powiedziałaby mi, że jestem starą panną i nie dbam o opinię o rodzinie.
Policzył do dziesięciu i z bijącym sercem zastukał w odrapane, pomalowane kiedyś na zielono drzwi.
Teraz nie wydaję prawie wcale, może średnio 20-30 zł miesięcznie, ale korzystam z biblioteki (moja Biblioteka Podgórska ma rewelacyjny system zamawian...
W wieku dwudziestu sześciu lat piękna Ivenna wciąż była panną, a Innuon kawalerem.