Zastanawiałam się, przez kogo stała się bestsellerem.
Liczyło się tylko to, jak sobie poradzi z tą nową rzeczywistością… Jak się w niej odnajdzie… Jak zniesie picie męża… Jak ma żyć z uzależnieniem alkoho...
Ci, co wyszli przed swoje obejścia, tak przynajmniej im się wydawało, widzieli małą postać, która tam, hen daleko, gdzieś przed siebie podążała.
Zamknąłem oczy, żeby przyśnić następny sen, i wtedy ktoś kopnął mnie pod kolano.