Księżyc oświetlał mi drogę, kiedy kątem oka dostrzegłam… Na początku nie umiałam określić, co to było.
Znałam go już trzy lata i mogłam spodziewać się różnych odruchów z jego strony.
Lata treningów taktycznych również Jagodzie kazały przygotować się do akcji.
Jeden z kolegów był o dwa lub trzy lata starszy i wprowadzał nas w tajniki gry „w noża”, co polegało na rzucaniu nożem w ziemię i zakreślaniu odpowied...