Zwykłe spodnie zazwyczaj sięgają mi nad kostkę a te takie co teraz robią nad kostkę to mam tak prawie do połowy łydek!
Dzień dobry, a właściwie niekoniecznie - padam na twarz.
Jeśli człowiek wie co jest dobre a co złe i jeśli umie rozróżnić prawdę i fikcję to myślę że nic nie szkodzi mu czytanie Harry'ego Pottera.
Tolkien to autor, owszem dobry, ale chyba przereklamowany, ja też go "nie czuję".
Chaos (lepsza niż część 1) 2.
Lewis, Opowieści z Narnii #1 Wszystko fajnie, naprawdę mi się podobało, ale.. kolega zepsuł mi czytanie tym, ze zauważył za dużo nawiązań do Biblii.
P. jedzie do G. i robi mu awanturę z kolankiem między nogi włącznie".