Temat

Tolkien - co Wy w nim widzicie?

Postów na stronie:
@patrylandia
@patrylandia
243 książki 1840 postów
2011-01-05 15:45 #
ogólnie to cały wpis na stronie zmienili, bo jak go rano dla Was szukałam to był o 2/3 krótszy i nie było opcji słuchania :) a teraz pod tym samym linkiem co wcześniej wkleiłam można posłuchać :)
# 2011-01-05 15:45
Odpowiedz
2011-01-05 18:35 #
@frodo - warto posłuchać?
# 2011-01-05 18:35
Odpowiedz
@frodo
@frodo
2865 książek 2164 posty
2011-01-05 19:09 #
Tak. Rozmowa dwóch Wielkich znawców twórczości Mistrza i redaktora Dwójki zdecydowanie warta jest odsłuchania.
# 2011-01-05 19:09
Odpowiedz
@akabishop
@akabishop
87 książek 1 post
2011-01-05 19:26 #
czy mi się wydaje czy też Hobbit był / jest lekturą obowiązkową ? gdzie ludzie mają głowy? Hobbit to jest bajka dla przedszkolaków (imho) a czytanie przez uczniów szkół podstawowych pod przymusem jest jakby lekką przesadą. Sam się wynudziłem przy Hobbicie, ale musiałem, pod wewnętrznym przymusem go przeczytać jako uzupełnienie świata. Dla mnie Tolkien to mistrz, który stworzył kompleksowy świat pełen różnorakich wątków, które czasem pozostają tajemnicą - kto wie ile było czarodziei ? gdzie podziali się dwaj niebiescy magowie i co robią ? a co z Radagastem ? <wink> Podobno szpiegował dla Sarumana w dobrej wierze, ale jak się o tym przekonał to wysłał orły Gandalfowi ? <wink>
# 2011-01-05 19:26
Odpowiedz
@patrylandia
@patrylandia
243 książki 1840 postów
2011-01-05 19:32 #
Przemek, normalnie babie nie wierzysz?!?! ;-)
# 2011-01-05 19:32
Odpowiedz
2011-01-05 19:37 #
Z tego co pamiętam to kiedyś był lekturą nieobowiązkową. Czytanie pod przymusem jest w ogóle złe, ale uważam, że kanon lektur szkolnych powinien być różnorodny, tak aby każdy znalazł coś dla siebie.
# 2011-01-05 19:37
Odpowiedz
@tristezza
@tristezza
206 książek 74 posty
2011-06-05 15:30 #
Czytałam "Hobbita" i "Władcy pierścieni" jednak styl pisania autora nie przeypadł mi do gustu i ledwo przebrnęłam przez te książki :(
# 2011-06-05 15:30
Odpowiedz
@leniwezcukrem
@leniwezcukrem
38 postów
2011-08-23 22:12 #
Może Tolkiena trzeba czytać w odpowiednim wieku? Są takie powieści i tacy pisarze, którzy po przekroczeniu iluś tam lat przez czytelnika, stają się niestrawni. Np Ania z Zielonego Wzgórza.
# 2011-08-23 22:12
Odpowiedz
@Alexei_Kaumanavardze
@Alexei_Kaumanavardze
64 książki 419 postów
2011-08-23 22:27 #
Od Anii się odczep, bo ostatnie części są tylko dla dorosłych (IMHO).

A co do Tolkien-a, to jest to jedyny świat HIGH fantasy, który jest kompletny. Z własną mitologią, językiem, zwyczajami etc. Jest to świat, do którego chce się wracać, który z każda kolejną książką zyskuje, a szczytem twórczości Tolkiena, jest rzecz jasna Sillimarillion. Było wielu autorów, próbujących zrobić coś podobnego, ale żaden z nich nie mógł uwolnić się od inspiracji mistrzem. Taki Eddings tworząc Belgariade był bliżej, ale i tam jest motyw cudownego dziecka mającego zmienić oblicze świata. Wydając książki Polgara Czarodziejka i Belgarath Czarodziej, tworzy historię świata, ale to nie to samo. Na dodatek Tolkien stworzył tak na prawdę bestiariusz świata fantasy i to on wyznaczył nurt w tej tematyce na następne (już prawie) 100 lat.

Tolkien jest tym dla high fantasy, co Howard dla low fantasy, co Dick dla science-fiction (jednak Lem jest gorszy), co Goethe dla romantyków. Zdefiniował gatunek, który nie polega na przerabianiu świata rzeczywistego, lecz na oddaniu do użytku czytelnika zupełnie alternatywnej wizji.

Jak każdy autor i Tolkien miał antagonistów, ale w swoistym pojedynku z Narnią, Śródziemie miażdży.

Zaś co tłumaczeń się tyczy, to uważam iż imiona postaci powinny zostać orginalne, tak jak nazwy miejsc. Dzięki temu nie ma potem zgrzytów w rozmowie z zagranicznymi czytelnikami, a tak przez tłumaczy jesteśmy trochę wyobcowani, gdy silą się na oryginalność. Wolę tłumaczenie Skibniewskiej od Łozińskiego i nikt mnie nie przekona do tego nieszczęsnego Łazika. Do dokładnie tak, jak wtedy gdy po raz pierwszy usłyszałem nieszczęsne tłumaczenie imienia Bender`a z Futuram`y na gniotek.
# 2011-08-23 22:27
Odpowiedz
@Hairofthedog
@Hairofthedog
55 książek 60 postów
2011-08-24 09:01 #
Muszę przyznać, że fenomenu Tolkiena nie jestem w stanie wytłumaczyć. Ot, baśnie. Co gorsza, baśnie napisane w sposób, przez który przechodziłam w niemałych bólach. Znam jednak ludzi, którzy za Tolkiena daliby się pokroić. Myślę zatem, że to kwestia indywidualnych upodobań. Mnie Tolkien nie przekonał do siebie.
# 2011-08-24 09:01
Odpowiedz
@Kobaltowa
@Kobaltowa
804 książki 110 postów
2011-08-24 23:51 #
Ekhm... Kocham. I tyle mam do powiedzenia. Jeżeli ktoś chce wiedzieć więcej, wystarczy zajrzeć do biografii autora. Chyba Tolkiena bardziej się czuje. Jego świat się widzi w trakcie czytania, jest nam zimno, ciepło, strach rodzi gęsią skórkę.
Ale też ja jestem stara, dziś ludzie widzą go inaczej. Może każda epoka ma jednak własne kanony.
Ogólnie nie przymuszam nikogo. Nigdy w życiu! Egoistycznie wielbię sama! :)
# 2011-08-24 23:51
Odpowiedz
@szarikow
@szarikow
137 książek 1019 postów
2011-08-25 10:59 #
Uwielbiam Tolkiena, który potrafił w fenomenalny sposób stworzyć świat od najmniejszej drobnostki. Jeszcze nigdy nie czytałam książki tak dopracowanej jak Władca, Hobbit, czy inne o Śródziemiu. Świetna fabuła, w którą w rewelacyjny sposób zostały wplecione wątki z Pisma Świętego. Fakt, iż jego książki w XXI w. są mozolną lekturą, ale moim zdaniem i tak warto się czasem pomęczyć. Ja dla przykładu Drużynę czytałam dwa tygodnie i wcale jej nie znienawidziłam czy coś. Ale cóż, nie każdy musi lubić fantastykę.

A propo szkoły. Przy epizodycznym omawianiu Hobbita, którego jako jedyna w klasie czytałam, moja nauczycielka (znająca tą lekturę tylko ze streszczenia) spierała się ze mną, że celem wyprawy było jedynie złupienie siedziby Smauga. Rany co za patologia!
# 2011-08-25 10:59
Odpowiedz
@martagieks
@martagieks
883 książki 205 postów
2011-08-25 11:47 #
Nie jetem fanką fantasy itp, itd, ale Tolkiena przeczytałam i bardzo lubię. Miał wyobraźnię bez granic i dar opowiadania. Niektórzy nie ogarniają, ale to nie wina Tolkiena raczej. Jego twórczość to literatura z górnej półki, nie musi trafiać pod wszystkie strzechy. Czasem trochę bardziej rozbudowana akcja, więcej niż trzech bohaterów, więcej niż cztery wątki i się nie nadąża. Czy ktoś się kiedyś zastanawiał nad tym, że to nie książki są nie do przejścia, ale czytelnik nie teges? Ja na przykład nie jestem w stanie strawić pewnych autorów mimo najszczerszych chęci, a inni ich uwielbiają i czytają. Myślę sobie wtedy najpierw, że może ja nie dorosłam do tematu. No chyba, że istnieją niepodważalne dowody na beznadziejność książki - niechlujny język, oklepany temat, błędy rzeczowe itp,itd. Jedni kochają Tolkiena, bo dla nich się otworzyła jego twórczość .Rozumieją ją w lot, widzą to, o czym pisze, zanurzają się w niej bez problemu, inni zanurzają się w Grocholi, jeszcze inni w Marquezie, Llosie czy Pilchu. Gdybyśmy wszyscy kochali i rozumieli jednego pisarza, to byłaby katastrofa dla literatury. Odpowiadając na pytanie zadane w temacie wątku - widzę w Tolkienie (a raczej w jego twórczości, bo Tolkien jako intelektualista to jeszcze inna bajka) to, czego ty nie widzisz. A jeśli nie widzisz, to nie mogę ci tego pokazać.
# 2011-08-25 11:47
Odpowiedz
@Agrest
@Agrest
47 książek 2 posty
2011-08-25 11:51 #
Zgadzam się z Tobą iapetusie. Tolkien to autor, owszem dobry, ale chyba przereklamowany, ja też go "nie czuję". Natomiast bardzo wydał mi się sympatyczny i ludzki po prostu jako człowiek, profesor (taki większy palący faję hobbit), tak jak go odmalował Downing w powieści "W poszukiwaniu króla". Z licznych opisów i rozmów Inklingó wyłania się zdecydowanie on tam najprzyjaźniej. Wypada znacznie lepiej niż CS. Lewis, który jawi się jako trochę fanatyk. Tolkien zaś - niezwykła klasa, ogłada, własny zaczarowany świat słów (słów właśnie, a nie ideii czy historii!). Myślę, że Tolkien jako człowiek jest ciekawszy niż jako pisarz.
# 2011-08-25 11:51
Odpowiedz
AM
@Amaranta
9 książek 8 postów
2012-01-17 15:52 #
Ja nie przepadam za językiem Tolkiena... jakoś mi nigdy nie podszedł...
# 2012-01-17 15:52
Odpowiedz
@szarikow
@szarikow
137 książek 1019 postów
2012-01-17 18:02 #
No cóż, pisał w pierwszej połowie XX w. Czego wy się spodziewacie? Języka na miarę autorki pseudo dzieła "Zmierzch"? To dokładnie tak jak się przyczepić do Sienkiewicza za to, że nie pisał językiem XXI wieku.
# 2012-01-17 18:02
Odpowiedz
2012-01-17 20:19 #
Przeczytałam "Hobbita" i jak na lekturę nie był zły,jednak ogółem nie spodobał mi się. Ten rodzaj fantastyki w ogóle nie przypadł mi do gustu...
# 2012-01-17 20:19
Odpowiedz
**
@alepil01
160 książek 79 postów
2015-02-15 10:45 #
Jak dla mnie ty po prostu może nie lubisz takiego gatunku książek, a może nie zrozumiałeś tej książki. To wspaniały cykl książek opowiadający o wielu różnych rzeczach. A poza ty ta książka była pisana podczas wojny. To wspaniała książka nie wiem do czego by się przyczepić. Wciągająca po prostu ciebie nie porwała bo ją źle przeczytałeś. Nie wystarczy wsiąść książki i tak czytać i cały czas marudzić o co tu chodziło. A poza tym nie krytyk€j co oni w tym widzą bo może ty też lubisz jaką książkę, a dla innych jest ona dziwna, nie zrozumiała i nie wiedzą czemu czytasz takie głupoty.

PO PROSTU NIE POCZUŁEŚ TEJ KSIĄŻKI. JEJ MAGII I PRZEKAZU.
# 2015-02-15 10:45
Odpowiedz
AL
@AliMadra
8 postów
2015-03-17 13:42 #
przeczytałam, a jakże, dawno temu i trylogię i Hobbita, ale jakoś tak bez wielkich zachwytów. Owszem, dobrze się czytało, ale drugi raz bym chyba nie przebrnela;)
# 2015-03-17 13:42
Odpowiedz
@kanap4
@kanap4
9 postów
2015-03-17 17:01 #
Ja przeczytałem niegdyś Hobbita, zabierałem się za Silmarillion jednak nie dane mi "jeszcze" było...
# 2015-03-17 17:01
Odpowiedz
KK
@Caroline17
14 postów
2015-07-13 08:08 #
Tolkien zapoczątkował moja przygode z książką. Zaczynałem od hobbita i dosłownie mnie porwał w inny świat. Jedna z tych książek obok których nie jest się w stanie przejść obojętnie a co za tym idzie warta przeczytania. Podobnnie jest z trylogią, tutaj pierwsza część zdecydowanie najlepsza.
# 2015-07-13 08:08
Odpowiedz
OK
@okonpawel
5 postów
2016-09-23 18:48 #
Hobbit był fascynujący, nigdy nie zapomnę tej lektury. Tolkien był niesamowicie kreatywny, podziwiam jego talent!!!!
# 2016-09-23 18:48
Odpowiedz
@Almaranth
@Almaranth
200 książek 147 postów
2019-11-25 17:25 #
Kocham Tolkiena za nieograniczoną wyobraźnię. Za to, że stworzył Śródziemie, nie tylko na papierze, ale stworzył całą mitologię, historię tego świata, gdzie nie brak Męstwa, piękna i miłości. Za stworzenie języków, wraz całą z gramatyką, słownictwem, pismem. To jest niewyobrażalne ile Tolkien sam z siebie wykreował. 

Wiem, że książki Tolkiena nie są dla każdego. Często czytam, że zarzuca mu się zbyt długie opisy przyrody, krajobrazów. Ale hej, to są obrazy Śródziemia pisane słowem. Ja chłonę zdanie po zdaniu, by choć chwilę jeszcze wędrować razem z bohaterami tej magicznej Krainy. 

Tolkien to magia. 
# 2019-11-25 17:25
Odpowiedz
Postów na stronie:
Odpowiedź
Grupa

Autorzy

Wszystko o autorach
© 2007 - 2024 nakanapie.pl