Oj genialna lekka lektura. ;) Ale to w nocy czytałam i kawę popijałam.
Dorwane w łapki, po kilku latach przerwy (niestety ostatnie, co przeczytałem, to "Dech Zimy", więc lekkie przeskoki są...
@Potania jest taka mądrość ludowa, że skąd wiatr na 11. listopada taka zima w tym roku.
Zima przyszła i odeszła niespodziewanie.