Po drodze próbował wtajemniczyć swoich porywaczy w tajniki jego współpracy z Chrobrym, ale skończyło się na tym, że Piotrkowi przypomniało się liceum ...
To była prawda; Nafai, usłyszawszy to wówczas, oblał się rumieńcem i kiedy teraz przypomniał to sobie, znów się zarumienił.