jest...wsiadam...siadam....staraj sie nie myslec...tylko 3 stacje...a jesli to bedzie kobieta?
Londyn – Greenwich – Południk Zero.
Teraz przeszłam całkowicie, ale chyba zacznę od zera, czyli bez starych książek.
Dzisiaj fragment kolejnego opowiadania: Jakub Ćwiek – Bajka o trybach i powrotach Franek szedł ulicą pomiędzy dwoma metalowymi ludźmi.