I można byłoby uwierzyć, że to ludzka fantazja stworzyła bajkę o tym, że tam gdzieś naprawdę kwitną drzewa, że dzwonią tramwaje, że śmieją się dzieci,...
Szybko mieliśmy okazję się przekonać, że społeczeństwo karłów jest nieco inne od typowego, ludzkiego.
Ta książka to groteska i przejaskrawienie pewnych ludzkich zachowań, które stają się komiczne.
Dopóki jego ojciec pracował, dawali radę przetrwać i stworzyć dla siebie ludzkie warunki.