Współpracuję z NK i przyznam, że układa nam się świetnie (przynajmniej mi na pewno ).
Doceniany za: humor, słowiańską duszę, nieograniczoną niczym wyobraźnię, żonglerkę słowem i odkurzenie pewnego zrywu religijnego z XV wieku.
Może nie będzie pełne, ale można na jego podstawie wysunąć pewne wnioski : ) Lipiec-Grudzień * liczba przeczytanych książek: - 20 przeczytanych i op...
Temat pojawił się jakiś czas temu a tu taka posucha, że aż trzeszczy mi piach między zębami (luźne nawiązanie do pewnego śmiesznego wiersza - myłam dz...