@Catalinka, dajesz, dajesz.
Sądzę, że w Polsce walentynki się przejadły, chociaż mogę się mylić, nie byłam ostatnio w centrum Wrocławia, nie wiem jak wygląda dzisiaj miasto :-) a...
Nie, są takie, co czytają dla frajdy i nie płaczą a maile do wydawnictw.