Moja propozycja to R.I.P.
„Stanowczo za blisko” – stwierdziła w myślach kobieta. – Jak zwykle mam kłopoty ze wstępem, nie umiem załatwiać spraw dyplomatycznie, te wszystkie oto...
Ale skupmy się na temacie głównym: dlaczego Bartek (moja pierwsza miłość) i Darek (moja któraś z kolei, tymczasowa miłość) są do siebie tacy podobni?