Mnie ostatnio zauroczyły dwie książki: dla maluchów ok. 3 lat seria o Pomelo z Zakamarków, dla starszych (7-12) nowy Gaiman - "Na szczęście mleko".
A jak my mieliśmy rok temu otrzęsiny to chłopacy z trzecich klas wlecieli do auli z pistoletami na wodę, ale zamiast wody było mleko.
Poznała smak miłości, zaszła w ciążę - ale jej szczęście prysło wraz ze śmiercią męża i dziecka.
. – …szczęście, że pan jeden do spadku został, urzędasy kombinować długo nie musiały, komu się Lichotka należy.