trzeba znalezc tylko dobrego lektora :) bo lalke "czytalam" w dwoch wersjach i jedna byla baardzo meczaca i musialam poszukac jakiegos innego czytajac...
ja jakoś nie przepadam za takimi staryyymi, bardzo starymi książkami, co to się już w rękach rozkruszają i mają swój specyficzny zapach. kiedyś owszem...
Wybor jest nielatwy, ale postaram sie cos dla Pana znalesc.