Co prawda nie jest ani majestatyczny, ani wielki jak góra, nie potrafi też ziać ogniem, chyba że po ostrym jedzeniu.
Do tego są to duże kwoty, byłyby badane od razy przez sekcje bankowe zajmujące się przeciwdziałaniem praniu pieniędzy i finansowaniu terroryzmu, bo ta...
Mieliśmy już go prawie, w Bostonie, ale zdążył uciec.
Ojciec ze swoją grzywą siwych włosów wydawał się prawie bogiem – faktycznie, do piątego roku życia Nafai myślał, że ojciec jest Nadduszą.