Ja mam tylko jedną taką książkę, którą czytałam więcej niż trzy razy a nawet więcej niż 10!
Zdecydowanie wolę przeczytać coś nowego niż wracać po raz kolejny do znanego tytułu, jednak "Oscara i Panią Różę" oraz "Tektonikę uczuć" Schmitta prze...
"Samotność w sieci" - bo za każdym razem wyciska łzy tak samo obficie, "Tajemniczy ogród" - bo magia nigdy nie znika, "Wolałbym żyć" - bo przypomina o...
Dwukrotnie przekraczał on linię życia i śmierci, za każdym razem przynosząc niewiarygodne przesłania, by nam tu na Ziemi żyło się lepiej.