Wg. mnie mnie ksiazki sa tak samo "grozne" jak noz kuchenny.. noz kuchenny moze byc uzyty do zabicia osoby, ale przeciez sam tego nie robi?
Zdarzało mi się sugerować spotkanym „na zawodowym szlaku” Paniom by raczej zajęły się inną pracą a nie opartą na relacjach z innym człowiekiem.