O, dobrze wiedzieć, że wiele osób taki kryzys spotyka...
Jeśli chodzi o Rowling - uwielbiam, czytałam kilka razy całą sagę i moja fascynacja nie minęła.
Najpierw opisz pierwsze wrażenie: „słodka rudowłosa cizia”, „kawał chłopa powłóczącego nogami”, „mała, tajemnicza kobietka w ogromnym kapeluszu z piór...
Tak to działa bez względu, czy macie książkę w ramach Klubu, czy też wydawnictwo samo się zgłosiło do Was jako blogerów, instagramerów itp.
W Paryżu Różewicz ponownie spotyka Miłosza.