Pani z księgarni ich przegoniła, bo stwierdziła, że skoro nie mają lat osiemnastu to nie mogą takich rzeczy czytać.
Napisałam mu swoje poprawki, po pierwsze że za długa, a po drugie, że za dużo seksu od czapy.
To takie dzieci, tylko że obracają się w świecie przekleństw i seksu.
Skąd Dhel wiedziała, że tak często myśli o tym „kramie”, skoro tamtego dnia widziała go tylko przez chwilę?