Niebieska, grecka waza, prezent od żony, stała w oknie spokojna o swój los. 19:00 - Przyjechał do Stanów kilka tygodni temu, działa sprawnie i nie zo...
– postarałem się, by mój głos zabrzmiał spokojnie. – Początkowo roczne szkolenie w naszym zamkniętym ośrodku, potem stopień podporucznika i pracę w Bi...
A przecież ukazując światu nasze cierpienie udoskonalamy go, udoskonalamy siebie, jednocześnie dając wzór jak postępować podczas kryzysu rodzącego się...