- pyta Jasia pani na lekcji biologii
Po świętach Bożego Narodzenia do psychiatry przychodzi mały Jasio i mówi: - Panie doktorze, z moim tatą jest coś nie w porządku.
Po dwóch minutach przychodzi do domu tata Jasia, wkurzony na maksa i brudny. - Kochanie, co się stało?
Przychodzi dorosła córka do ojca: - Tato mój mąż mnie bije Ojciec walnął ją w twarz mówiąc: - Jak on będzie bił moją córkę to ja będę bił jego żonę...
Jasio mówi: - A mój dziadek był taki stary, że tata musiał go zastrzelić.
Stary,ale jak dla mnie jary: Idzie Jasio z tatusiem na spacer do lasu.