W związku z amerykanizacją i komercjalizacją naszego kina, promuje się marne filmy przeznaczone dla ludzi o podobnym poziomie.
Nawiązując do tego, co napisał @literackiespełnienie - szlag mię trafia jasny, tako i ciemny, kiedy autor zaczyna serię i jej nie kończy.
Chyba się starzeje, bo ta robota zaczyna mnie przytłaczać. - Domyślam się, że ta sprawa, tak jak wszystkie poprzednie, nie cierpi zwłoki?