To nie jest śmieszna historia. Tak jak nie jest śmieszne dorastanie. Czasami aż chce się zakląć wymyślonym przekleństwem: „o melba!” Owszem, bywa zabawnie, zwłaszcza gdy ma się mamę dziennikarkę, cho...
W książce znajdują się nie tylko zabawne teksty, ale także ponad 160 ilustracji, które jak zwykle u Stannego są na wysokim poziomie plastycznym.
W miejscowości Górna Felga żył pan Melba. Był to człowiek pomysłowy, i co chwila PAC! Do głowy wpadał Melbie pomysł nowy.