Książka wciągnęła mnie od pierwszych stron. Przeczytałam ją w jeden wieczór co mówi samo za siebie. Ciekawa konstrukcja, z rozdziałami przedstawianymi z punktu widzenia kolejnych bohaterów, których łączą wydarzenia z przeszłości. Sama wątek kryminalny dość długo się rozkręca. Początek przypominał raczej powieść obyczajową, co wcale nie jest minuse... Recenzja książki Przez pomyłkę