Oscarowej Gali nigdy nie oglądam, ale z ciekawości sprawdzam na sieci, kto co dostał. Z filmów nominowanych w tym roku podało mi się tylko "jak zostać królem" i "social network". usatysfakcjonowało mnie z kolei, że tylko 1 statuetka poszła do "czarnego łabędzia", który to film niesamowicie mnie wynudził.
ale też jestem zdania, że te nagrody tak naprawdę nic nie znaczną. bardziej chod...