Avatar @Almaranth

@Almaranth

24 obserwujących. 15 obserwowanych.
Kanapowicz od 6 lat. Ostatnio tutaj około 8 godzin temu.
almaranth
Napisz wiadomość
Obserwuj
24 obserwujących.
15 obserwowanych.
Kanapowicz od 6 lat. Ostatnio tutaj około 8 godzin temu.
poniedziałek, 26 sierpnia 2019

Morskie opowieści

Wakacje się kończą,  niektórzy z Was szykują się do powrotu w szkolne ławki, innym kończy się długo wyczekiwany urlop. Podobno najczęściej Polacy wybierają kurs na morze, czas zatem na zestawienie Morskich Opowieści, które udało mi się przeczytać w te wakacje.

1.Zacznijmy od niesamowitej "Czarnej Bandery" Jacka Komudy.
Komuda daje nam sześć niezwykle barwnych, niekiedy krwawych i brutalnych opowieści o piratach. Opowieści te, mimo że okraszone są solidna porcją magii, wierzeń i zabobonów, wydają się być dość realistyczne. Wszystko to za sprawą barwnego języka, opisów bitew, czy zachowań piratów. Wszystko to sprawia, że czujemy się jakbyśmy siedzimy w barze i słuchamy morskich opowieści zatwardziałego morskiego wilka. Uwielbiam niepowtarzalny styl pana Komudy, także tu daję 5/5 i polecam.

2.Kolejną pozycją godną polecenia, są "Mroczne Wybrzeża" Danielle L.Jensen.

Z tą autorką spotkałam się już przy okazji lektury "Trylogii Klątwy" i muszę przyznać, że kolejny raz nie zawiodła. Dostajemy klasyczną opowieść z gatunku young adult, dodatkowo okraszoną fajną historią pełną bogów, tajemnic i skrywanych uczuć z solidną domieszką polityki i intryg. Autorka świetnie rozpisuje postaci i ich charaktery, wychodzą z tego całkiem zabawne sytuacje. Dla mnie 4/5 i jestem ciekawa jak się historia dalej rozkręci.




3. Ostatnią pozycją z morskich opowieści, po które sięgnęłam w te wakacje jest "WIedźma Morska" Sarah Henning.
Przyznaję, że o ile opis książki mnie zaintrygował, na tym się skończyła moja ciekawość. Książka mnie w ogóle nie wciągnęła, a mając listę "do przeczytania" sięgającą przynajmniej Giewontu, postanowiłam nie zaprzątać sobie nią głowy. Nie dotarłam nawet do połowy, tak mnie ta książka wymęczyła. Postaci jakieś takie płytkie, bez charakteru, bez wyrazu. Nie wiem, mnie ta książka nie porwała, wydawała mi się absolutnie płytka. Tą książkę zostawię bez oceny póki co, bo być może kiedyś do niej wrócę i dam jej drugą szansę.

A Wy czytaliście jakieś morskie opowieści w tym roku?  
Piszcie w komentarzach!

#morskie#wakacje#mroczne#morze#ksi#books
Komentarze
@nemo
@nemo · około 5 lat temu
"Prawdziwa Historia Kapitana Haka" P.D. Baccalario i "Zemsta czarnego Volmei" R.E.Howard.
U mnie lato minęło raczej w towarzystwie Johna Rebusa, Conana z Cymerii i Paula znanego też jako Usul Muad'Dib.
× 1
@Almaranth
@Almaranth · około 5 lat temu
To i tak niezłe towarzystwo na wakacje 😉

Archiwum