Na któryś zajęciach uczelnianych mieliśmy za zadanie napisać krótkie opowiadanie relaksacyjne. Nawet jak tylko je czytam to od razu jakoś mi tak spokojniej :) Spróbujcie sami, najlepiej niech jedna osoba czyta spokojnym, jednostajnym głosem, a druga się spróbuje relaksować.
Wspaniałe uczucie!
Usiądź lub połóż się wygodnie. Zamknij oczy. Weź trzy głębokie wdechy. Wyobraź sobie, że jesteś na plaży w piękny słoneczny dzień. Nie ma na niej innych ludzi, leżysz na niej tylko Ty. Czujesz, jak słońce grzeje Cię w twarz i całe ciało. Delikatny wietrzyk od morza sprawia, że nie jest Ci zbyt gorąco. Jesteś zadowolony i odprężony. Oddychasz spokojnie. Patrzysz na małe obłoczki, które leniwie płyną po błękitnym niebie. Zauważasz na niebie jedną wyjątkową chmurkę, która przykuwa Twoją uwagę. Wyobrażasz sobie, że jesteś nią i swobodnie, powoli płyniesz po spokojnym niebie. Czujesz się jeszcze bardziej spokojny i zrelaksowany. Powoli otwórz oczy, przeciągnij się.