Gdyby kobieta pod tytułem Viola Wein nie istniała to... należałoby ją wymyślić. Nie jestem tylko pewna czy egzemplarz wymyślony byłby tak doskonały jak oryginał. Szczęściem Viola istnieje. Jest. Żyje. I pisze. Przejmująco, bez zbędnych ozdobników nic nie wnoszących do treści, bez popadania w euforię, bez wzbudzania poczucia winy. Po prostu pięknie.... Recenzja książki Jerozolimskie morze
Jeśli macie ochotę na pachnący, delikatny i ślicznie przystrojony wisienką kawałek tortu literackiego, to „Rachmunes” nie jest dla Was. Ta książka jest dla amatorów macy. Twardej, niepozornej, a jednak nie pozbawionej smaku. To nie jest łatwa proza. Nie jest też lekka ani przyjemna. Wręcz przeciwnie. Opowiadania Violi Wein są brutalnie prawdziwe. ... Recenzja książki Rachmunes