Genialna książka, niesamowicie nakreślone charaktery postaci, nic sie w tej książce nie myli, żadne wątki nie plączą, i autentycznie odczuwa się ją tak mocno, że wręcz słychać stukot końskich kopyt, czuć zapach ścieków, a bród jest wręcz namacalny. Trochę przez te wyraźne akcenty zmysłowe (zapachy mydeł, perfum, pola lawendy, jak też wspomniane wcz...