Avatar @ZaczytanaDama

@ZaczytanaDama

1 obserwujących.
Kanapowicz od ponad 2 lat. Ostatnio tutaj 1 minuta temu.
foto.molik
Napisz wiadomość
Obserwuj
1 obserwujących.
Kanapowicz od ponad 2 lat. Ostatnio tutaj 1 minuta temu.

Blog

poniedziałek, 17 lipca 2023

Książki w każdej formie

Hej, cześć, siemka!

 

Dawno mnie tutaj nie było, ale właśnie synek ma drzemkę a ja siedzę i myślę. Jak to wiele potrafi zmienić się w ciągu kilku miesięcy. 👍

 

Jeszcze nie tak dawno nie sięgnęłam po nic innego, jak tradycyjna, drukowana książka, którą mogę wziąć do ręki, usłyszeć szelest przewracanych stron o specyficznym zapachu książki nie mówiąc. 📖

 

Oczywiście nie krytykowałam innych wyborów. W końcu każdy jest inny i ma prawo do własnych wyborów. Sama jednak, wierna byłam papierowym książką.

 

Krótko po porodzie, zrobiłam sobie przerwę od książek. Zwyczajnie nie miałam na nie siły ani ochoty. Każdą chwilę poświęcałam dziecku i drzemkom.

 

Z czasem wszystko się zmieniło. Książki za bardzo ciekawiły mojego brzdąca, który chętnie i ogromną determinacją, próbował przejąć moją własność.

Tak zaczęłam sięgać po e-booki. Telefon mały, poręczny, zawsze przy mnie, łatwo było schować przed szpiegowskimi oczętami. Ok, fajna opcja. Przekonałam się. 📱

 

Czytanie do podusi. Super, ale nie miałam wolnych rąk. Do teraz synek zasypiając musi trzymać moją rękę albo najlepiej na niej leżeć. Ciężko czytać, mając do dyspozycji jedną rękę. No to e-book. I zong. Światło. Ekran dawał za dużo światła i znów zainteresowanie ciekawskich oczu wygrywało. No to myślę sobie audio. Zaczęliśmy od "Ani z Zielonego Wzgórza" na Empikgo. No i powiem wam, że to okazało się świetne! Ręce wolne, ekran światła nie daje a historia leci! No i przepadłam. Zakochałam się w audiobookach. 🎧

 

Nadal zdecydowanie na pierwszym miejscu stawiam tradycyjne książki, ale do podusi, zawsze mamy jakiegoś audiobooka. 

 

Jak to mówią, punkt widzenia, zależy od punktu patrzenia. Moj punkt widzenia zmienił się niedawno, to i z audio się polubiliśmy. ❤️ 

 

A wy z czego korzystacie? Jesteście wierni jednej formie czy sięgacie po wszystko, co tylko jest dostępne? 🙂

sobota, 31 grudnia 2022

Wyjątkowy dzień

Dziś sylwester. Ostatni dzień w roku. Dni, tygodnie, miesiące uciekały z prędkością błyskawicy. Nawet nie wiem kiedy ten rok przeleciał.

 

Koniec roku, to idealny moment na podsumowania. Dla mnie ten rok był... Wspaniały. Tyle się działo. Dokładnie dziś swoje pierwsze urodzinki obchodzi mój synek ❤️ dokładnie rok temu o tej porze mój maleńki okruszek, był już ze mną. To był najpiękniejszy dzień w moim życiu. Później wszystko działo się tak szybko. Pierwsze uśmiechy, próby chwytania zabawek, siadania, stania. Teraz zaczyna stawiać pierwsze kroczki, a ja się pytam kiedy?! Przecież on dopiero co był taki maleńki! Mój dzielny mały mężczyzna.

 

W tym roku zaczęłam prowadzić również bookstagrama. Dostałam też kilka pierwszych książek do recenzji. Mam nadzieję, że w tym roku będzie ich więcej.

 

Kochani, pragnę życzyć Wam aby nadchodzący Nowy Rok, przyniósł same radosne dni. Byście spełnili swoje marzenia, wytrwali w swoich postanowieniach, ale przede wszystkim,nie robili nic, wbrew sobie. Niech decyzje przez was podejmowane, idą prosto z waszych serc. Życzę Wam, abyście w tym zabieganym świecie, mieli jak najwięcej czasu dla siebie, na odpoczynek, czytanie, rozwijanie swoich pasji i zainteresowań.

 

Kochani, Szczęśliwego Nowego Roku! 

piątek, 5 sierpnia 2022

Czytamy w upały

Temperatura na dworze znacznie przekracza moje możliwości. Nawet w domu nie ma chłodu. Klima i wiatraki nie wchodzą w grę. Otwarte okna tylko pogarszają sprawę. Jak żyć... Ciężko znaleźć sobie miejsce. Nawet czytanie idzie mi zdecydowanie wolniej. Czy tylko ja tak bardzo nie lubię takich upałów? 

piątek, 22 lipca 2022

Witajcie!

Cześć Wam wszystkim! 

 

To mój pierwszy wpis, więc postaram się streścić, żeby was nie zanudzić.

 

Może kilka słów o mnie. Otóż dokładnie od ostatniego sylwestra (tj. 31.12.2021) jestem szczęśliwą mamą wspaniałego synka.

Przed zajściem w ciążę pracowałam jako nauczyciel w przedszkolu. Zabawne, ale od kiedy sama chodziłam do przedszkola powtarzałam ponoć, że sama będę pracować właśnie w przedszkolu. Jak widać, dziecięce marzenia się spełniają.

 

Skąd u mnie pasją do książek? Jeśli to możliwe to "zaraziłam się nią" od mamy. Sama bardzo dużo czytała, a ja uwielbiałam jej słuchać. Wspaniała dykcja, modulowanie głosu, wczuwanie się w akcję... Coraz częściej zaczęłam sięgać po książki. Skończyło się na tym, że gdy nauczyciele zabierali innym telefony na lekcjach, mi zabierali książki.

Od niedawna ogromną przyjemność zaczęło mi sprawiać dzielenie się z innymi molikami swoimi odczuciami, co do przeczytanych książek. I tak trafiłam tutaj. Obłędne miejsce. Żałuję tylko, że nie wiedziałam o nim wcześniej.

Prowadzę również profil na instagramie poświęcony moim recenzjom, ale można też tam znaleźć efekt mojej drugiej Pasji, jaką jest fotografia. Nie jeden powie, że to zwykła amatorszczyzna, ale ja to lubię. 👍 Zapraszam, więc chętnych do zajrzenia i zostania na dłużej na moim profilu book.molik. 

Wpadajcie i zostańcie! 

Archiwum

2023

2022

© 2007 - 2024 nakanapie.pl