24 września na sesji sejmiku dolnośląskiego radni głosowali w sprawie przyznania Oldze Tokarczuk tytułu Honorowej Obywatelki Dolnego Śląska. Noblistka odmówiła jego przyjęcia. Dlaczego?
Do uzyskania tego samego tytułu został nominowany również biskup diecezji świdnickiej Ignacy Dec. Jego kandydatura została zaproponowana przez radnych z ramienia Prawa i Sprawiedliwości na krótko przed głosowaniem. Jak się okazuje, dwie tak skrajnie różniące się kandydatury spowodowały konflikt pomiędzy radnymi.
Radni PiS argumentowali, że biskup Ignacy Dec to osoba bardzo zaangażowana w promocję Dolnego Śląska, a także ceniona przez rolników oraz zasłużona jako mediator w sprawie konfliktów Polski i Niemiec. Z kolei radni Koalicji Obywatelskiej i klubu Nowoczesna Plus sprzeciwiali się tej kandydaturze, twierdząc, że niektóre jego wypowiedzi są homofobiczne. Pojawiła się nawet petycja jako protest w kwestii kandydatury biskupa – podpisało ją kilka tysięcy osób.
Sprawa kandydatury Olgi Tokarczuk również nie była akceptowana przez wszystkich. Tytus Czartoryski, radny PiS, podkreślał, że Nagroda Nobla nie jest tak prestiżowa, jak przed laty, a same poglądy i zachowania Olgi Tokarczuk zakłócają porządek moralny.
Ostatecznie w ramach głosowania zdecydowano o przyznaniu tytułu zarówno biskupowi, jak i pisarce. Za kandydaturą Ignacego Deca głosowało 21 radnych, bez sprzeciwów i wstrzymywania się od głosu, natomiast za kandydaturą Olgi Tokarczuk głosowało 32 radnych, sprzeciwów nie było, ale cztery osoby (w tym radny Tytus Czartoryski) wstrzymały się od głosu.
W odpowiedzi na te wydarzenia Olga Tokarczuk poinformowała, że tytułu nie przyjmie. W jej wpisie na Facebooku można przeczytać takie wyjaśnienia:
„Szanowni Państwo, dziękuję tym wszystkim, którzy wspierali moją kandydaturę do tytułu honorowej obywatelki Dolnego Śląska i czuję się zaszczycona tym wyróżnieniem. Niestety jednak nie mogę przyjąć tego tytułu. Wyróżnienie to, zamiast być radosnym świętowaniem poczucia wspólnoty, stanowi ilustrację bolesnego rozdarcia naszego społeczeństwa, zaś świadome kreowanie tej sytuacji, a co za tym idzie podsycanie emocji towarzyszących temu wyborowi, antagonizuje mieszkańców Dolnego Śląska jeszcze bardziej. Z przykrością więc zmuszona jestem odmówić przyjęcia tej godności, ponieważ nie chcę stać się obiektem takich działań i elementem tej gry”
Olga Tokarczuk jest pierwszą osobą, która odmówiła przyjęcia tytułu Honorowej Obywatelki Dolnego Śląska. Została już wcześniej nagrodzona jako Honorowa Obywatelka Nowej Rudy, Wrocławia, Bardo i Warszawy.
Aleksandra Boniecka