Jak śpiewali Chłopcy z Placu Broni „Wolność kocham i rozumiem, wolności oddać nie umiem”. 11 listopada świętujemy Dzień Niepodległości. Chociaż nie zawsze o tym myślimy, ten moment był i zawsze będzie ważną datą dla naszego kraju. Motyw walki o wolność jest też istotnym wątkiem wielu książek. Zapraszam na przegląd tytułów, w których niepodległość... niejedno ma imię.
- „Kobiety niepodległości. Bohaterki, żony, powiernice” Iwony Kienzler to tytuł wydany na setną rocznicę odzyskania niepodległości. Opowiada historię z trochę innej strony, bo z perspektywy kobiet. Żony i powiernice polityków, działaczki społeczne, prekursorki feminizmu, a nawet celebrytki II RP – one wszystkie były ważne i wywarły istotny wpływ na losy naszego kraju, chociaż ich udział bardzo często jest lekceważony. „Kobiety niepodległości” to ciekawe spojrzenie na historię od mniej podręcznikowej strony.
- „W cieniu tamtych dni” Magdaleny Majcher to również niesamowita, fabularna opowieść o walce o wolność. Tym razem akcja skupia się wokół powstania warszawskiego. Nie tylko bardzo emocjonalnie opowiada o walkach, ale też o wpływie tamtych wydarzeń na późniejsze losy rodziny. Główna bohaterka nosi w sobie ciężar, który mimo upływu lat nie traci na znaczeniu. Czy będzie w stanie podzielić się swoją tajemnicą?
- „Matki i córki” Ałbeny Grabowskiej w zasadzie opiera się na podobnym schemacie co „W cieniu tamtych dni”, ale z jeszcze większym naciskiem na przeszłość i traumę. To historia czterech pokoleń kobiet, z których każda na swój sposób walczyła o wolność. Zsyłka na Sybir, pobyt w obozie zagłady, czy reżim PRL-u. Kobiety z tej rodziny wiele wycierpiały, a każdy kolejny ból jeszcze bardziej zamykał je w sobie. „Matki i córki” to opowieść o tym, czego się nie mówi, a co destrukcyjnie wpływa na relacje w rodzinie. Walka o wolność, niepodległość, nie odbywa się w białych rękawiczkach. Książka szokuje, porusza i wzbudza bardzo silne emocje.
- „Córki smoka” Williama Andrews to zwrot w zupełnie innym kierunku. Przenosimy się do Korei w czasach II wojny światowej. To niełatwa relacja o kobiecie zmuszonej do bycia niewolnicą japońskich żołnierzy. Pełna drastycznych opisów, traumatycznych wydarzeń i wstrząsających sytuacji porusza czytelnika i każe mu się zastanawiać nad wartością wolności. Jednak opowieść to nie tylko opis piekła, to też zapis o radzeniu sobie z odzyskanym życiem w czasach, w których takie doświadczenia nie były dobrze widziane.
- „Nigdy więcej” Anny Zamojskiej porusza zupełnie inny aspekt wolności. Tym razem autorka opowiada o tym, jak naruszone zostało jej prawo do decydowania o własnej seksualności. Jako nastolatka przez wiele lat była molestowana przez osobę duchowną. To historia złożona z emocji, napisana uczuciami, bardziej relacja z jej życia wewnętrznego niż samych wydarzeń. Porusza i pokazuje walkę o wolność z zupełnie innej perspektywy.
Chociaż odzyskanie niepodległości w tym roku świętujemy już 101 raz, wciąż należy pamiętać o tym, jak ważna jest ta data. Odzyskiwanie wolności nie zawsze oznacza potyczki zbrojne, czasem to również walka o siebie samego. Nasz top 5 to lista na dobry początek. Jakie książki poruszające temat wolności moglibyście mi polecić? Jaka powieść was poruszyła i skłoniła do przemyśleń o niepodległości?