Cytaty Agatha Christie

Dodaj cytat
W chwilach irytacji mówię mu, że wystarczy kilka pociągnięć piórem
(albo uderzeń w klawisze maszyny do pisania),
a zniszczę go bezpowrotnie,
na co on odpowiada mi emfazą:
"Niemożliwe jest pozbyć się w ten sposób
Herkulesa Poiro - on jest na to za mądry"
Jak zwykle ten mały człowieczek ma ostatnie słowo
Tak, bywają chwile, kiedy bardzo nie lubię monsieur Herkules Poirot, kiedy buntuję się przeciw dożywotniemu skazaniu na niego
Nie wściekaj się, Hastings.
Prawdę mówiąc, zauważyłem, że czasami
omal mnie nienawidzisz!
Niestety, cierpię z powodu wielkości!
Nazywam się Herkules Poirot
i jestem prawdopodobnie
największym żyjącym detektywem.
-A z resztą, co to obchodzi Jappa? Zawsze był nietaktowny, ordynarny i zupełnie pozbawiony poczucia humoru. Gotów się śmiać, gdy ktoś wyciągnie spod faceta krzesło, na którym siada.
-Z tego śmiałoby się bardzo wiele osób.
-A przecież to idiotyzm!
-Niewątpliwie. Zwłaszcza z punktu widzenia człowieka, który ma zamiar usiąść.
Mowa jest dobrym wynalazkiem, bo nie pozwala ludziom myśleć.
Czyż mogę komukolwiek udowodnić, że nie jestem zbrodniczym maniakiem? Nie, nie mogę. Bardzo trudno udowodnić, że kimś się nie jest.
Niestety, rozłąka jest ciężką próbą dla kochającego serca.
Nauką powinni interesować się wszyscy - upierał się Carelli. - Ona symbolizuje zwycięstwo człowieka nad naturą. Człowiek wydziera naturze sekrety pomimo jej zdecydowanego sprzeciwu.
Symetria jest wszystkim. Wszędzie, a zwłaszcza w szarych komórkach, powinien panować ład i porządek.
Własne spostrzeżenia zaostrzają niekiedy spostrzegawczość.
Zbiorowe wzruszenie jest rzeczą dziwną i przerażającą.
Natura ludzka pełna jest sprzeczności i niekonsekwencji.
Bardzo niewielu z nas może zrobić cokolwiek dla drugiego człowieka. Bez względu na to, jak mocno byśmy tego pragnęli, jesteśmy bezradni.
-(...) wypełniłbym mój obowiązek(...) Przynajmniej taką mam nadzieję.
- Pozostaje pytanie, co uważałbyś za swój obowiązek?(...)
- To pytanie, jak sądzę, dopada każdego człowieka w którymś momencie życia(...)I każdy musi zdecydować po swojemu.
Jestem bardzo dobrą żoną. Kocham cię całym sercem. Czego więcej mógłbyś pragnąć?
Nigdy nie wolno polegać na tym, co ludzie mówią.
Należy patrzeć w oczy nowym prawdom. Korygować swoje idee. Ale czasami to utrudnia życie.
Małżeństwo (...) jest rzeczą poważną i należy je zawierać jedynie po dłuższym okresie namysłu i rozwagi, przy czym zgodność upodobań i skłonności winna być najwyższym względem.
O ileż przyjemniej jest być czyimś potajemnym i rozkosznym grzechem, aniżeli zdobyczą, którą ktoś się szczyci!
Młodzi myślą, że starzy są głupi, ale starzy wiedzą, że młodzi są głupi.
Najczęściej prawdą jest to, co rzuca się w oczy.
Bo ja to zawsze mówię: żyj i pozwól żyć innym.
(...) trzeba mieć na wszystko wytłumaczenie. Każdą rzecz należy wytłumaczyć w sposób logiczny i zadowalający. Jeżeli się znajdzie teorię, która odpowiada wszystkim faktom, wówczas teoria musi być słuszna.
Czy pan jest oburęczny? — zapytała Socks pełna podziwu.
— Oczywiście, potrafię pisać równie dobrze obiema rękami.
— Obiema naraz?
— To byłoby niepraktyczne — wyjaśnił sir Oswald.
— Prawda — przytaknęła Socks po namyśle. — To byłoby zbyt subtelne.
- Boże, jak ja nie cierpię polityki - jęknęła.
- Normalka. Jak każdy rozsądny człowiek.
Ten człowiek niewątpliwie jest szalony — zaopiniował lord Caterham. — Nikt o zdrowych zmysłach nie wypisywałby takich bzdur. Biedny człowiek, biedny człowiek. Cóż za tupet! Jaka bezczelność! Nic dziwnego, że wzięli go do rządu…
Tłumaczenie się jest oznaką słabości.
Nie ma moim zdaniem nic smutniejszego niż spustoszenie, jakie czyni starość.
Czasem myśli przesuwają się jak w kalejdoskopie. Przeżycia i wspomnienia, które nakładają się na siebie, gromadzą, znów się rozpraszają. Wreszcie mozaika układa się w prawidłowy obraz.