W pozbawionym ozdobników stylu Choi Eunyoung kreśli intymne portrety młodych kobiet żyjących w Korei Południowej, splatając w swoich opowiadaniach wątki osobiste, jak i polityczne. Może to być napięc...
[...] im bardziej kogoś nienawidzisz, tym bardziej nie potrafisz go zostawić.
“Budziłam się rano z myślą, że ludzie są niczym. Nawet ta twarda ziemia, po której stąpamy, koniec końców jest niczym więcej jak tylko skorupą unoszącą się na stale poruszającym się ziemskim płaszczu. Aż trudno mi uwierzyć, że próbowałam planować swoją przyszłość, stąpając po tak niepewnym gruncie…”
“Na całym świecie mówiło się, że matczyna miłość, tak jak niebo, nie ma końca, ale ona uważała, że to miłość dzieci do rodziców jest tak nieskończona.”
“Czasem bycie w związku jest jak przyjaźń, a czasem to przyjaźń jest jak bycie w związku.”