Justyna Hankus
Zostań fanem autorki:

Justyna Hankus

Autorka 15 czytelników
7.8 /10
15 ocen z 1 książki,
przez 15 kanapowiczów
Justyna Hankus – absolwentka ASP w Krakowie, katowickiego Wydziału Grafiki. Projektantka, ilustratorka, pisarka. Góralka z pochodzenia, od ponad dwudziestu lat mieszka w Warszawie. Publikowała m.in. w „Nowej Fantastyce”, „Stronie Czynnej”, „Fabulariach” oraz antologiach: Inspirowani Tyrmandem. Antologia małych form prozatorskich (2020), Rzecz niepospolita. Antologia opowiadań niesamowitych (2021) oraz Odwrócona strefa. Dramaty, wiersze i opowiadania na setne urodziny Tymoteusza Karpowicza i Tadeusza Różewicza (2021). Laureatka nagród i wyróżnień, ostatnio: nominacja do nagrody głównej Międzynarodowego Festiwalu Opowiadania (2021 i 2022), finał warsztatów w ramach Festiwalu Góry Literatury (2022), wyróżnienie w konkursie Empik Go STORY na najlepszy scenariusz serialu audio (2022) i nagroda główna w Ogólnopolskim Konkursie na Książkę Literacką „Nowy Dokument Tekstowy” 2022 w kategorii epika.

Książki

Dwie i pół duszy. Folk noir
Dwie i pół duszy. Folk noir
Justyna Hankus
7.8/10

Dwie dusze - to za dużo na jednego człowieka. Jedna dusza - to za mało na dwoje. Dwie dusze Mateusza Kusego zakłócają rytm życia mieszkańców Rutek nad jeziorem Ruty, a jedna dusza Wiedźmawy musi ...

Grisaille o zwykłym osiedlu
Grisaille o zwykłym osiedlu
Justyna Hankus

Całkiem żywotny denat, jego kumpel Peter Bruegel i cała paleta zazębiających się posępnie sąsiadów – osiedlu Bezpieczny Zakątek nie sposób odmówić puchnącej atmosfery. Czytelnik obserwuje z niepokoje...

Rzecz niepospolita. Antologia opowiadań niesamowitych
Rzecz niepospolita. Antologia opowiadań niesamowitych
Lena Dominiczak, "Pneumatyczna Dusza", Wojciech Gunia, Małgorzata Gwara ...

Polska jaka jest – każdy widzi. Ale czy na pewno? Czasem retuszujemy ją, by ukryć skazy, czasem tworzymy prześmiewcze karykatury. Jeśli jednak spojrzymy trzeźwo, bez sentymentów i uprzedzeń, okaże się...

Cytaty

Wcze­snym ran­kiem Ma­te­usz wsiadł do au­to­bu­su do Olsz­ty­na. Ból głowy po­wró­cił, roz­siadł mu się na karku i nie dawał o sobie za­po­mnieć, ogra­ni­cza­jąc pole wi­dze­nia i moż­li­wość nor­mal­ne­go ruchu. Kusy drze­mał i choć bar­dzo mu się spie­szy­ło, po­my­ślał, że mógł­by tak je­chać i je­chać, ni­gdzie nie wy­sia­dać i tkwić za­wie­szo­ny, da­le­ki od po­dej­mo­wa­nia de­cy­zji i ja­kich­kol­wiek dzia­łań.
Ogrom nocnego nieba obiecywał wiele i nic nie dawał, poza poczuciem marności. Marności nad marnościami.

Komentarze

© 2007 - 2024 nakanapie.pl