Cytaty "Silencio"

Dodaj cytat
Bo potwory nie istnieją, Cornelu, ale ludzie tak. Są jacy są. I to właśnie jest najbardziej przerażające.
To, co nas niszczy, tworzy nas na nowo. Desperacja, lęk, ból, rozpacz, oto definicja współczesnego świata, w oczach tych, którzy nie boją się widzieć.
— Nie jestem dziewczyną.
— A co, jeśli nie jesteś chłopcem?
— A co, jeśli nie jestem niczym?
— A co, jeśli jesteś jednym i drugim?
Każdy ma określoną wytrzymałość. Wystarczy napierać i napierać, aż w końcu pęknie. Tyle że czasami napór jest tak duży, iż zamiast pęknięcia następuje wybuch.
W gruncie rzeczy zawsze zdajemy sobie sprawę, czym tak naprawdę jesteśmy. Dlatego tak trudno jest patrzeć innym w oczy, bo niczym lustro, odbijają to, czego tak bardzo nie chcemy widzieć.
Nie ma nic bardziej niebezpiecznego od wspomnień.
— Po prostu nie chciałbym być w związku, w którym słowa "zrywam z tobą", tracą na znaczeniu.
— Dlaczego?
— Bo mam wrażenie, że wtedy wszystkie inne ważne słowa też by na nim straciły.
Tutaj, w tym miejscu, wszystko miało swój sens i cel. Trudno było zatem uznać, że coś tak istotnego mogło być zaledwie zrządzeniem przypadku. Spędził wieki na obserwowaniu ludzi, a teraz miał jednego z nich tuż przy sobie, i nigdy nie czuł się lepiej. Nie wiedział, czy to miłość. Nie wiedział, czym jest miłość. Mimo to, gdy Selvyn uśmiechnął się ciepło, i wziął go za rękę, patrząc mu w oczy z tkliwością, pomyślał sobie, że chyba nie mogło chodzić o nic innego.
Chyba to właśnie znaczyło kochać.
— Znalazłem go pośród cierni — wyjaśnił Brice. — Od razu skojarzył mi się z tobą.
— Bo jest w ciapki — zauważył ponuro Leith.
— Nie tylko. Przyjrzyj się uważnie.
Leith posłał Brice'owi sceptyczne spojrzenie, ale, po chwili wahania, zaczął oglądać kwiat.
— Widzisz? — zapytał Brice.
— Niby co?
— Jest piękny.
Lepiej jest naprawić pęknięte serce, niż złamane na pół.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl