Dziedzictwo Mroku recenzja

Dziedzictwo Mroku

Autor: @Ledgerowa ·1 minuta
2011-03-21
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Grace, pilna uczennica liceum, spotyka na lekcji sztuki dawnego przyjaciela - Daniela, który zniknął trzy lata wcześniej, pewnej pamiętnej nocy, w której brat Grace - Jude, wraca do domu cały skąpany we krwi, oskarżając o wszystko Daniela. Mimo obietnicy złożonej bratu, że będzie się trzymać z dala od dawnego przyjaciela, jest zafascynowana jego niezwykłymi zdolnościami artystycznymi i nie tylko.

Niby nic nowego się w tej książce nie pojawia: dziewczyna, zły chłopak, tajemnica, a jednak wciąga. Czyta się strasznie miło. Grace Divine jest uczennicą liceum artystycznego, czego jej strasznie zazdroszczę, bo też miałam do takowego iść, ale ostatecznie się rozmyśliłam i teraz żałuję. Na pierwszy rzut oka Grace niczego nie brakuje - ma kochającą rodzinę, przyjaciółkę, dobrze się uczy, a jednak, kiedy pojawia się Daniel, Grace uświadamia sobie, jak bardzo za nim tęskniła.

Oczywiście nie mogę pominąć 'tego złego'. Nie będę oryginalna, ale zaliczę Daniela do moich ulubionych bohaterów książkowych, mimo iż nie wyróżnia się zbytnio od innych książkowych draniów. Jude jest mi raczej obojętny. Według mnie za bardzo się wtrąca w życie Grace, jak na brata, ale to zrozumiałe. Autorka musiała jakoś z tego wybrnąć, bo rola Jude'a nie kończy się tylko na nadopiekuńczości wobec siostry.

Chyba jedyny minus tej książki to brak elementu zaskoczenia. Przynajmniej ja to tak odbieram. Już na początku lektury czytelnik może się domyślić, czym jest Daniel. I uważam, że raczej nikt nie powinien mieć problemu z ustaleniem tego, kto tak właściwie jest tym złym. To by było na tyle, jeśli chodzi o wady. Zalet jest zdecydowanie więcej. Oprócz tych wyżej wymienionych, mogę dodać, że podobał mi się pomysł. Autorka nieźle go wykorzystała. Z niecierpliwością czekam na drugą część, która ukaże się już w maju. Mam nadzieję, że Łaska utracona będzie tak dobra, jak jej poprzedniczka. Dziedzictwo mroku oczywiście jest godne polecenia.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2011-03-21
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dziedzictwo Mroku
4 wydania
Dziedzictwo Mroku
Bree Despain
8.3/10

Komentarze
Dziedzictwo Mroku
4 wydania
Dziedzictwo Mroku
Bree Despain
8.3/10

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Z wielkim podekscytowaniem sięgnęłam po "Dziedzictwo mroku", dzięki urzekającej okładce i zachęcającemu opisowi. I nie rozczarowałam się. W każdym razie nie aż tak bardzo. Główną bohaterką jest nasto...

@xrosemarie @xrosemarie

,, - Wiedziałem, że tu jesteście. - Jude balansował na kalenicy dachu. Szedł po nim jak po równoważni, zmniejszając odległość między nami. - Nie wiem z skąd. Po prostu wiedziałem. - Jego oczy były cza...

@Fluffy_bumblebee_books @Fluffy_bumblebee_books

Pozostałe recenzje @Ledgerowa

Dziewczyna i chłopak wszystko na opak
Dziewczyna i chłopak wszystko na opak

Miałam ochotę na coś lekkiego. Głównym bohaterem jest Bryce Loski i Julianna Baker. Rozdziały w książce są pisane naprzemiennie, raz z perspektywy Bryce'a, raz z perspekt...

Recenzja książki Dziewczyna i chłopak wszystko na opak
Szepty zmarłych
Szepty zmarłych

Książka bardzo długo leżała u mnie na półce. W końcu ją przeczytałam. Kupiłam ją strasznie dawno, na większych zakupach książkowych i w sumie dorwałam ją już przy samej k...

Recenzja książki Szepty zmarłych

Nowe recenzje

Porwani
Porwani
@Marcela:

Marcel Moss to pseudonim tajemniczego autora facebookowego profilu ZWIERZENIE. Jego książki podbiły listy bestsellerów ...

Recenzja książki Porwani
Gorący lód
Gorący lód
@Gosia:

„Gorący lód” to kolejna książka Nory Roberts, po którą sięgnęłam i ponownie muszę przyznać, że autorka znowu zachwyciła...

Recenzja książki Gorący lód
Upiór w moherze
Kryminał pełen humoru
@kontakt_23:

Ostatnio zdarza mi się przeglądać książki Pani Iwony Banach częściej niż Facebooka po jego awarii. Uwielbiam jej poczuc...

Recenzja książki Upiór w moherze
© 2007 - 2024 nakanapie.pl