Bez słowa i na zawsze rozpłynęli się w gorących promieniach południowego słońca, oślepiającego swoim złotym blaskiem - niczym monety, którymi Cyganie wykupywali się w dni targowe na mejdanie, gdy złapano ich za rękę przy rytualnym występku kradzieży.
Został dodany przez: @maciejek7@maciejek7
Pochodzi z książki:
Z nieba spadły trzy jabłka
Z nieba spadły trzy jabłka
Narine Abgarjan
8.3/10

Wielokrotnie nagradzana opowieść o mieszkańcach zagubionej w górach ormiańskiej wioski. Pełen ciepła i humoru międzynarodowy bestseller o miłości i drugiej szansie. Niecodzienna i zaskakująca, nieco ...

Komentarze