Bo gdy cie­le­sność osią­ga już per­fek­cyj­nie nie­zin­dy­wi­du­ali­zo­wa­ną har­mo­nię, to sam in­dy­wi­du­alizm bez­sprzecz­nie można już na wiecz­ność za­mknąć pod klu­czem.
Został dodany przez: @mewaczyta@mewaczyta
Pochodzi z książki:
Słońce i stal
Słońce i stal
Yukio Mishima
Seria: Proza Dalekiego Wschodu

"Słońce i stal" - pierwszy polski przekład klasycznego, autobiograficznego i kontrowersyjnego eseju Yukio Mishimy, w którym koncentruje się na upodobaniu do sztuk walki i odkrywaniu fizycznych możliw...

Komentarze