“ Chyba raczej sekretarzem?
– Sekretarką – powtórzył brodaty Krawczyk z wyżyn swej wyrzeźbionej cielesności. – Feminatyw to nie anabolik, jądra się od niego nie kurczą.”
“ Chyba raczej sekretarzem?
– Sekretarką – powtórzył brodaty Krawczyk z wyżyn swej wyrzeźbionej cielesności. – Feminatyw to nie anabolik, jądra się od niego nie kurczą.”
Praca w wydawnictwie to zajęcie wysokiego ryzyka. Na pracownika czyhają nie tylko pełni pretensji autorzy, ale także morderca! W toalecie wydawnictwa JaMas zostają znalezione zwłoki redaktora Pawł...