Czas płynie zrywami, to szybciej, to wolniej, świt wybucha mu za plecami, kolejne godziny znikają bezpowrotnie, a on czeka, bolą go nogi i kręgosłup, żołądek kurczy się z głodu.
Został dodany przez: @karolak.iwona1@karolak.iwona1
Pochodzi z książki:
Saturnin
Saturnin
Jakub Małecki
7.6/10

Jestem błyszczącym, jasnym wężem i sunę przez poszycie. Głęboko we mnie tkwi gorące miejsce, które pulsuje w rytm lasu. Kiedyś miałem twarz i imię. Przez błąd na bilecie kilkuletnie Satek wierzy...

Komentarze

© 2007 - 2024 nakanapie.pl